Vtuberki

Vtuberki - Japońskie odpowieczniki vlogerów i strimerów, gdzie dziewczyny (lub chłopcy) udający kreskówkowe postacie streamują przeróżne gry wideo ku uciesze łibusów, którzy dają im sowite napiwki w zamian za znikomą atencję. Na szonach postowane są często webmy z fragmentami z ich występów, najczęściej wpadki na wizji albo śpiewanie wkurzających uroczych piosenek typu tin ti rin.

Pruty ma ciota

Na czanach vtuberki jako mem zagościły za sprawą Inugami Korone, która dosłownie występuje w internecie jako pies z mordą suki. Webm w którym pierdzi ustami i mówi że "pruty ma ciota" stał się popularną ripostą na częsty ból dupy u anonów którzy szukają zaczepki.

Kontrowersje

Część anonów uważa, że webmy z vtuberkami to rak i zesrywa sie o nich w kazdym mozliwym miejscu i kazdym czasie bumpujac te fredy.

Kopiujwklejka

uwaga tłumaczę o chuj w tym zjawisku chodzi kurwy mają nową taktykę zarabiania na spermiarzach. wlazły w niszę łibusiarską. każdy spermiarz który nie wymiotuje na widok wielkich oczu chińskich dziewczynek przelewa swoje ciężko zarobione szekle na te kurwy bo spermiage zamiast godności mają spermę ja tych wiciuberek nienawidzę całym sobą. są jeszcze bardziej leniwe i jeszcze bardziej zjebane niż w wersji tradycyjnej bo nawet nie muszą już pokazywać ryja. moga się w ogóle nie myć i siedzieć zasrane we własnych wydzielinach bo i tak widać tylko animowany avatar a jedyna rola kurwiska sprowadza się do gadania. nie musza mieć absolutnie żadnych umiejętności w czymkolwiek a i tak armia spermiarzy w jeden wieczór wypierdoli na nie w jeden wieczór równowartość zarobków z całego życia typowej polskiej rodziny. do tego jak kurwa ma problem techniczny zawsze ma pod ręką spermiarstwo które chętnie jej pomoże ze wszystkim. to jest symbol upadku. symbol absolutnego zwycięstwa spermy nad zdrowym rozsądkiem. symbol ostatecznej degeneracji. jakbym miał na wyciągnięcie ręki taką wituberkę wypatroszyłbym ją kurwa gołymi rękami. marzę by spermiarstwo im wpłacające zostało wystalkowane i zajebane publicznie przez jakiegoś anona asasyna inb4 ale anon sam pewnie walisz pod chińskie bajki i jęki kurw. walę. ale różnica w podkładaniu głosu pod jakąś sajba z fejta a podkładaniu głosu pod awatar na strimie polega na tym że >w pierwszym przypadku locha wykonuje swoją robotę, jest profesjonalnie bo locha posiada prawdziwe jakościowe umiejętności, locha dostaje szekle, locha wykurwia do domu, nikomu nie odpierdala, nikt nie spermi i wszyscy są zadowoleni >w drugim przypadku jest locha która w ogóle nie musi być zadbana, nie musi posiadać jakichkolwiek umiejętności poza posiadaniem głosu i klikania w komputer, po prostu włącza strim a spermiarstwo zaślepione spermą i swoimi projekcjami bo AAAA ŁADNY AWATAR I PRZYJEMNY GŁOS AAAA TEJK MAJ MANI wypierdala swoje ostatnie pieniądze w to gówno dzięki czemu najpopularniejsze kurwy strimerki za samą egzystencję mają tyle szekli że nie muszą pracować już absolutnie nigdy gardzę, nienawidzę, pluję na to i każdy prawilny anon też powinien.

Anon, ktory nie za duzo wie o Vtuberkach