Wykop.pl sprawdź to !
Psychodela nie ma dna, napierdalamy bez końca.
Nas nie jest kilku, licz nas w tysiącach.
Niewidzialna armia, biała siła - ten but
uderza w Twój ryj, wali w Magika grób.
Bez litości dla śmieci, nigdy nie wybaczymy!
Po skurwiałych raperach nie zostaną popłuczyny.
Wytępimy was gówna, kiedyś też zdechniecie.
Wykop effect jak gówno was w kiblu spuści śmiecie.
Zróbcie jak wasz Bóg, radzę już skakać z okien.
Armia Wykopu już rusza, idzie równym krokiem.
Nadchodzi i niszczy, z pieśnią na ustach,
z prawdziwym ulicznym rapem z podwórka.
Dla Peji żyjemy, dla Firmy działamy.
Wojny o czysty hip-hop nigdy nie poddamy.
Magik, człowieku, ja ciebie niszczę
na pełnej kurwie, chujem w piszczel.
Srasz w gacie na myśl o Wykopie?
Chłopie, ty jesteś jak człowiek-nietoperz,
tyle, że z jedną małą różnicą:
jesteś nielotem, przyjebałeś potylicą
ta ta
Wykop śmieszne zdjęcia.
Magik jest dzisiaj zwyczajnie do wzięcia
bez wazeliny, bez poślizgu.
Dalej, skacz z okna - zabij się w pizdu!
Nikt po tobie nie będzie płakał.
Wszyscy wejdą na Wykop bo z nami jest sława.
Z nami pieniądze i słodkie koty,
najlepsze filmy, super smieszne foty.
A o tobie czarodzieju nikt już nie pamięta.
Patrz arcymagu jak ci czaszka pęka.
Teraz leżysz w szpitalu i liżesz rany.
Szkoda, że leżysz znowu naćpany!
Słuchaj magiku, schowaj tę różdżkę.
To nie Harry Potter.
Jesteś zwykłym głupkiem.
To ma być hip-hop? Gdzie są twoje rymy?
Nie nagrywasz od dawna, puste słowa nie czyny!
Zadarłeś z Wykopem - to nie jakiś tam portal.
Tu siedzi elita, nie żadna hołota.
A ty się już miotasz, nie nagrywasz kawałka.
No dalej magiku, lecisz - pełna stawka.
Daje Ci tydzień, bo 2 dni to za mało.
Widać Wykop cie przeraża, jesteś zwykłą pałą.
Dla gnojków jesteś idolem, chociaż już nie rapujesz
jednak Wykop cię przejrzał - jesteś zwykłym chujem!
Jaki dajesz przykład tym biednym dzieciakom? Dragi, balkony,
woda, omeprazol...
Nasz portal przynajmniej uczy miłości,
linuxa, korwina, kotów - nie złości!
Wykop.pl to klasa sama w sobie.
Dzisiaj świat się o nas dowie i wtedy już po tobie
Przegrałeś z grawitacją,
PEJA cię zniszczył.
Dzisiaj klękniesz przed Wykopem, bo nastał czas ciszy.
Czas w którym wykop głośno rapuje!
Dissując cię jednocześnie twoje usta knebluje!
Kiedyś byłeś legendą, dzisiaj Wykop cię niszczy!
Pamiętaj magik, masz tydzień, inaczej jesteś nikim!