Choinkowy Seba
 |
Część grafik na tej stronie jest 404'd. Niech ktoś! |
Edycja 2010
Zagościł on obok karaczanowego pola odpowiedzi 7 grudnia wyglądając zza niego (1).
Choinkową sagę czas zacząć
Kolejnego dnia Seba dał nogę (2), by następnie mozolnie wnościć choinkę (3-5). 13 grudnia, po obronnym ddosie kibiców, ich rozpaczliwej prośbie o zawieszeniu broni, Sebastian odpowiedział im w naszym imieniu (6), później jak też planował wcześniej przytargał kartony z ozdobami świątecznymi (7). Ubrał peerelowskie bombki i zaczął się zabawiać (8). Mama zawołała go na obiad (9), syn poszedł (10), jednak został nieoczekiwanie porwany i uwięziony.
Porwanie
Porywacze zażądali cycków.
Mało brakowały, by Seba został zabity, jednak femanonka Monika, jak ją nazwali anoni, uratowała chłopca w czerwonej koszulce, podziękował jej on za to (11) trzymając w ręcę ową kartę przetargową w postaci zdjęcia cycków (>sugerowanie, że to porwanie to nie było zwykłe oszustwo).
Lewitujący kutas
Pojawił się znienacka (12) gdy Seba był na obiedzie (13), jego cele były początkowo nieznane, część anonów miała chore fantazje i wyobrażała sobie róźne rzeczy (powstał nawet gif obrazujący je), kolejnego dnia, falus zaczął działać (14), nazajutrz można było już tylko napisać jedno (15).
 |
Bombki, bombki wszędzie
Reakcja anonów była natychmiastowa, efekty zresztą można zobaczyć poniżej. Galeria Wszystkich bombek (172 sztuki kurwa!)
(zachowana chronologiczna kolejność)
Zakończenie
Po ubraniu choinki w nowe bombki, łzy rozpaczy przeobraziły się w łzy szcześcia (16). 24 grudnia, zawisł długo oczekiwany czub w postaci złotego karalucha (17), Seba ubrał także czapkę mikółaja, widoczny obok niego w tym dniu, wielki prezent, został rozpakowany o północy.
Edycja 2011
W 2011 roku, pierwszego choinkowego sebę wrzucono 9 grudnia.
Seba dzień po dniu
Historia
Pojawia się Seba (1), wnosząc i rozpakowując choinkę (2-3), następnie wyjmuje stojak i stawia na nim choinkę (4-5), następnie rozkłada ją (6).
Później powoli wnosi wór z bombkami (tymi samymi, co w 2011; 7-8) i ubiera choinkę w bombki i lampki i podłącza ją do prądu (9-10).
Zaczyna gwizdać kolęde (11), postanawia puścić ją z magnetofonu, jednać nic z niego nie leci (12-13, anony nagrywają kolędy zachowało się tylko "bóg się rodzicz" by janusz), a później słucha kolęd od anonów z iPoda (14).
Następnie zamiast Seby pojawia się lewitujący kutas, którego tym razem da się zestrzelić w grze.
Bombki na choince AD 2011
OC
