Podszyw
Podszyw - rdzeń kultury forum F23.
Jak mówił prof. dr hab. Zygmunt Tyrała:
Jest to świadoma manipulacja atrybutami tożsamości mająca na celu fałszywe podanie się za kogoś. W przypadku forum atrybutami tożsamości są: nick, stopka, avatar a nawet sposób wypowiedzi ofiary. Celem podszywu jest najczęściej dowcip lub chęć ośmieszenia i zdyskredytowania ofiary. Pomimo, iż teoretycznie podszywaczowi powinno zależeć na stworzeniu jak najwierniejszej kopii, technika podszywu wykorzystywana jest tylko szczątkowo (tzw. podszyw umowny). W przypadku podszywu pod użytkownika zalogowanego często napastnik nawet nie zakłada bliźniaczo podobnego konta z identycznym avatarem i stopką, lecz podszywa się „na pomarańczowo” czasami nawet dodając do nicka przypis „niezalogowany”. Jest to tzw. „puszczenie oka” w kierunku widowni i tego typu podszywy są raczej formą sztuki i humoru (różnych lotów) aniżeli formą agresji.
Inne typy podszywów
- Podszyw piętrowy - w skrócie jest to „podszyw pod podszywacza”. Stali użytkownicy forum przyzwyczajeni są do podszywu i dlatego bezbłędnie potrafią rozpoznać podszywacza. Prowadzi to do sytuacji, iż nick wykorzystany zostaje wielokrotnie, by ośmieszyć osobę podszywającą. Ten typ podszywu został wymyślony na forum f23 i jest ewenementem na skalę światową.
- Podszyw masowy (lawinowy) - spontanicznie wywołany zalew „fałszywych” postów przez różnych podszywaczy, jednak w przeciwieństwie do podszywu piętrowego celem jest prawie wyłącznie ofiara właściwa. Impulsem, który wyzwala tę formę podszywu jest chociażby prowokacyjny temat, założony przez niesympatycznego i aroganckiego użytkownika (lub chcącego sprawiać takie wrażenie). Wtedy jest to forma tyrania zbiorowego. Inny przypadek to, kiedy żart podchwycony przez innych użytkowników jest przez nich rozbudowywany. Podszyw masowy stanowi wtedy swoisty „festiwal humoru” a doskonałym tego przykładem jest chociażby temat „zbieracza podkładów kolejowych” lub temat poświęcony bohaterom serialu „4 pancerni i pies”.
- Tyranie - in. gnębienie. Forma agresji polegająca na upokarzaniu, ośmieszaniu i okazywania wrogości wobec ofiary, w warunkach forumowych za pomocą takich środków jak wyzwiska, podszyw, złośliwe sugestie, czy nawet lekceważenie (tyrany czasami cieszy się z uzyskanego rozgłosu a taka forma skutecznie niszczy mu psychikę).
Obrona przed podszywem
Praktycznie nie istnieje. Oponent podszywacza jest z góry skazany na porażkę. Może odpowiedzieć, co najwyżej podszywem piętrowym lub publicznym zwróceniem uwagi na podszyw, ale w ten sposób wystawia się na atak noszący opisową nazwę „ale jestem pojebany, gadam do siebie”.
Stara zasada głosi:
![]() |
Obiekt podszywu
Nie powinien być utożsamiany z ofiarą. Ta, bowiem, jest konkretną osobą stanowiącą cel ataku, natomiast podszyć można się pod wszystko, co istnieje. Na forum były już przypadki podszywania się pod psy, piwniczne koty lub pod samą piwnicę.
Elementy udanego podszywu
Przedstawione przeze mnie zalecania dotyczą przede wszystkim podszywu artystycznego, bowiem podszyw tyrający, ośmieszający, czy mający za zadanie popularyzację jakiegoś trendu nie musi spełniać większych wymogów. Jednak nie zapominajmy o tym, że podszywacze to w znaczniej mierze właśnie artyści i to artyści prawdziwi! Działają oni, bowiem anonimowo (choć najbardziej wtajemniczeni znają autorów co ważniejszych zapisów), zależy im zatem tylko na tym, by ich pomysły dotarły do jak największej ilości odbiorców, a nie na tanim poklasku i pieniądzach.
Należy także pamiętać, że tu, na o2 nie istnieją żadne nieprzekraczalne zakazy związane z wypisywaną treścią. Autor podszywu ograniczony jest jedynie własną wyobraźnią, lecz to właśnie ona bywa najpoważniejszą barierą.
Jakie zatem warunki musi spełniać dobry podszyw? Przede wszystkim być pomysłowy i poprawnie zrealizowany. Wymyślne epitety i metafory tak charakterystyczne dla klotzurnizmu są mile widziane, ale nie konieczne. Stare ludowe przysłowie głosi: „siła tkwi w prostocie”. Nieraz tak wydawałoby się banalne podszywy jak „czekam na becikowe” czy „jem gówno, tak po prostu” należą do najbardziej udanych. Kluczem do sukcesu bywa także zaskoczenie. Któż, przeglądając zawartą dyskusję, nie zdziwi się widząc nagle podszytą pod jednego z uczestników materiałów dotyczących obróbki i skrawania metali? A połączenie dobrego pomysłu, zaskakującego rozwiązania i dopracowanej formy to gwarantowane dzieło sztuki.
A co mają robić początkujący i niewytrenowani oniesmieleni przez takie dzieło? Trenować, nawet korzystając z gotowych trendów, lecz twórczo je rozwijając. Może nawet wywiązać się z tego ciekawy „dialog” podszywaczy. Takie tematy-tasiemce (jak wspomnieni wcześniej „czterej pancerni”) to doskonałe ćwiczenie. Przydaję się również oczytanie i znajomość klasyki.
Podszyw w popkulturze
Większość z państwa zapewne spotkała się z podszywem na długo przed wizytą na f23. Podszyw, bowiem od dawna inspirował artystów stając się integralną częścią kultury.
Jako idealny przykład może posłużyć francuski superzłoczyńca Fantomas, bohater przedwojennych komiksów i powieści i filmów najlepiej chyba znany z mającej być odpowiedzią na bonda, trylogii z Loisem de Funesem. Przerażający zbrodniarz wykorzystywał swoje zdolności do podszywu do licznych przestępstw za każdym razem unikając sprawiedliwości. Jego bezkarność można śmiało porównać z sytuacją forumowych podszywaczy.
Kolejny przerażający przykład złodzieja osobowości to cyborg T1000 z filmu Terminator 2. Mimo dużo skromniejszej postury od Arnolda Schwarzeneggera był od niego stokroć bardziej przerażający, tym bardziej, że przez większą część filmu nosił budzący zaufanie mundur policjanta.
A dzisiejsze produkcje? Proszę bardzo, na ekrany weszła 3 część X-men oraz 3 część Mission Impossible. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z mutantką Mystique bez problemu realizująca na żywo to, co każdy podszywać czyni w snach, która jednak traci swe moce. W drugim filmie Tom Cruise wciela się w postać super agenta, który pośród licznych zdolności posiada także umiejętność przeprowadzania wprost niewiarygodnych „przebieranek”.
W filmie Bez twarzy mamy do czynienia z podszywem wzajemnym, kiedy groźny zbrodniarz i prawy policjant zamieniają się miejscami. Ale nie zawsze trzeba posiadać fantastyczne umiejętności czy supergadżety do przeprowadzenia udanego podszywu. Ba! Czasem nie trzeba się nawet przebierać. W filmie Utalentowany pan Ripley zdolny przedstawiciel klasy średniej wykorzystuje okazję by wejść w skórę nieprzyzwoicie bogatego dandysa za pomocą zręcznych manipulacji. Jednak jest postacią niezwykle tragiczną i ostatecznie przegrywa.
W filmie polskim podszywaczy najlepiej przybliżył Stanisław Bareja. W „Misiu” operatywny prezes klubu sportowego szuka sobowtóra, by na wyrobionym na niego paszporcie wyjechać do Londynu, a w „Brunecie wieczorową porą” pojawia się morderca znakomicie imitujący głosy. Kameleon-Super z bajki „Tajemnica szyfru marabuta” uzupełnia filmową galerię podszywaczy-złoczyńców.
Świat gier komputerowych również nie przegapił fenomenu podszywu: wystarczy wspomnieć Shang Tsunga z bijatyki „Mortal Kombat”.
Podszyw prosty a podszyw pośredni / Ostatnie trendy w podszywie
Witam Państwa po wakacjach. Podszyw, a zwłaszcza podszyw umowny, można podzielić na dwie kategorie:
- Podszyw prosty, kiedy podszywacz przyjmuje tożsamość bezpośrednio swojej ofiary.
- Podszyw niebezpośredni, kiedy w celu zdyskredytowania, bądź ośmieszenia ofiary podszywacz podaje się za osobę/przedmiot/zjawisko z jej otoczenia. Klasyczny przykład to napisanie postu, jako jeden z rodziców ofiary przepraszający za zachownie swego dziecka, lub jako jej zwierzątko domowe sugerujące bardziej złożoną niż u normalnych ludzi zażyłość.
Oczywiście użycie drugiej techniki wiąże się z odrzuceniem wszelkich pozorów, co do autentyczności wypowiedzi. W drugiej części wykładu przedstawię wybrane ostatnie trendy w podszywie, jakie pojawiły się na forum.
1. Podszyw referencyjny (pot. „cytatowy”).
Ze względu na charakter uprawianej sztuki podszywacze, niczym przedstawiciele sztuki średniowiecza, skazani są na anonimowość i nie mogą odebrać zasłużonego szacunku i uznania za swe osiągnięcia. Niektórzy osobnicy pod niebieskimi Nickami, co prawda przyznają sobie autorstwo niektórych podszywów, ale nie zmienia to faktu, że podszywać nie może jakby „złożyć podpisu” pod swoim dziełem. Zmienił to dopiero ostatni trend polegający na zacytowaniu wypowiedzi ofiary pod własnym pseudonimem, zmieniając jednocześcnie treść cytatu na pożądaną. Należy jednak mieć na uwadze, że stosujący tę technikę podszywacz ujawnia swoją tożsamość stając się jednocześnie wrażliwym na kontratak.
2. Podszyw odwrócony
Polega na odwracaniu lub zaprzeczaniu treści zawartej w najbardziej popularnych podszywach takich jak „tate wchodzi mi do wanny” czy „obciągam z połykiem”. Pomimo, że zdarzają się tu takie perełki jak „judasz dobiega do mnie w 8 sekund” trend ten zdaje się być jedynie efemerydą, bowiem nie zakłada własnej twórczości, a jedynie korzysta z popularnych przykładów.
3. Podszyw realistyczny
W większości podszywów, zwłaszcza tych najbardziej przeze mnie cenionych, podszywacz często popuszcza wodze swojej niebotycznej wręcz wyobraźni pozostawiając odbiorcę osłupionego i poruszonego. Ten trend tymczasem, mimo że odwołuje się do obowiązujących kanonów, takich jak spożywanie ekskrementów, wykazuje dużą dbałość o realia i zbudowanie wiarygodnego profilu psychologicznego.
Poniżej jeden z przykładów:
To nie zaczęło się u mnie od razu. Najpierw zaświtała mi myśl: „dlaczego by nie?” ale długo zwlekałem z realizacją. Pewnego dnia nie spuściłem od razu wody.. spojrzałem na stolec, nachyliłem się, wziąłem wdech i... zemdliło mnie. Opuściłem klapę i spuściłem wodę. Powtarzałem to chyba przez miesiąc, dzień w dzień. Aż w końcu nabrałem trochę na łyżeczkę i zbliżyłem do ust. Nie muszę chyba dodawać, że i tu nie od razu odniosłem sukces. Dopiero po pół roku szamałem pełne porcje i coraz bardziej zaczęło mi smakować. Dziś nie wyobrażam sobie dnia bez posiłku ze świeżego i aromatycznego stolca. |
Jako, że podszyw realistyczny ma dużo większe szanse na powodzenie w środowiskach innych niż F23, poniżej przedstawiona jest żeńska forma tego podszywu, idealna na forum kafeterii:
To nie zaczęło się u mnie od razu. Najpierw zaświtała mi myśl: „dlaczego by nie?” ale długo zwlekałam z realizacją. Pewnego dnia nie spuściłam od razu wody.. spojrzałam na stolec, nachyliłam się, wziąłam wdech i... zemdliło mnie. Opuściłam klapę i spuściłam wodę. Powtarzałam to chyba przez miesiąc, dzień w dzień. Aż w końcu nabrałam trochę na łyżeczkę i zbliżyłam do ust. Nie muszę chyba dodawać że i tu nie od razu odniosłam sukces. Dopiero po pół roku szamałam pełne porcje i coraz bardziej zaczęło mi smakować. Dziś nie wyobrażam sobie dnia bez posiłku ze świeżego i aromatycznego stolca. |
Trende
Jest to dany styl podszywów, o danej tematyce. W zasadzie znaczy to tyle, co normalny "trend". Trende służą za formę kategoryzacji podszywów.
Przykładowe podszywy
- Jestem tak roztargniony, że zakropiłem sobie oczy super glue.
- Pracuję jako ludzka popielniczka na dworcu centralnym.
- Razem ze szwagrem wycięliżmy sobie nerki, żeby móc jeździć na ulgowych.
- Za zetkę daję sobie gasić pety na dupie.
- Mam legalne oprogramowanie.
- Znam alfabet na pamięć.
- żeby być znanym i rozpoznawany w mojej wsi, puszczam plotki jakobym był gejem i pedofilem.
- W nocy biegam z latarką po lesie i szukam Buki z Muminków.
- Zbieram punkty na stacji BP.
- Prażę cebulę do hamburgerów.
- Robię babki z piasku mówiąc "babko babko udaj się, jak się nie udasz to cię zjem!" i naprawdę potem je zjadam.
- Kiedym miałem 15 lat, "koledzy" wmówili mi, że jestem kobietą. ... do tej pory reaguję na imię Renata.
- Myję włosy w domestosie.
- Kiedyż znalazłem na ulicy 500 euro i oddałem je na policję.
- Strzelam z procy w witraże w pobliskich Kożciołach.
- W nocy włamuję się do mieszkań sąsiadów i podlewam im kwiatki.
- Robię skręty z fusów od herbaty i przy kolegach udaję, że to ganja.
- żeby uniknąć służby w wojsku, odrąbałem sobie 2 nogi i rękę.
- Rucham bezbronne znaki drogowe.
- Kiedy miałem 5 lat, tate zabrał mnie do lasu, żeby bawić sie w chowanego, kazałmi odliczać do 10....... znalazłem go po 4 latach
- Po skończonym stosunku, mówię do kobiety "dziękuję".
- Strzelam z procy do mrówek faraonek.
- Chciałem pojechać do Wietnamu... ale mnie nie wzięli, bo mam odrąbane 2 nogi i rękę...
- Po skończonym stosunku palę szluga z wałem z kołdry.
- Podczas stosunku z wałem używam kondoma, bo boje się, że zajdzie w ciążę.
- Byłem w kinie na "Rocky 502"...z wałem z kołdry.
- Wał z kołdry oskarżył mnie o molestowanie.
- Jestem tak gruby, że jak chcę założyć pasek do spodni, to kolega musi wiązać z niego lasso i na mnie zarzucać.
- Wał z kołdry nazywam "kolegą".
- Mówię na wała z kołdry "Justynka".
- Gdy zapytałem wała z kołdry czy za mnie wyjdzie nic mi nie odpowiedział.
- Testuję na sobie leki dla koni.
- Jem kupę senegalskich spadochroniarzy.
- Moim marzeniem jest seks w trójkącie z 2 wałami z kołdry.
- Zjadam gofry posmarowane kupą.
- Ossstro łykam witaminę C.
- Używam modemu 56 kbps.
- Rzucam kamieniami w przejeżdzające pociągi.
- Rozmawiam kulturalnie o seksie i związkach.
- żpiewam serenady dla wała z kołdry.
- Kocham modka w dupę.
- Noszę w portfelu zdjęcie wała z kołdry.
- Na gg mam tylko numer do Lecha Wałęsy.
- W supermarketach kradnę ludziom wózki i potem za nie płacę.
- Tate razem ze starymi skarpetami wystawił mnie na Allegro.
- Jestem moderatorem onanizm.pl.
- Tate daje mi piłkę lekarską, żebym sobie pograł w kosza.
- Ostro flirtuję z wałem z kołdry.
- Zgłosiłem sie na ochotnika, jako więzienny cwel.
- Zostałem zgwałcony przez wał z kołdry.
- Sypiam w psiej budzie.
- Rzeźbię w szarym mydle.
- Strajkuję przeciw wymienieniu rur w moim bloku, bardzo się do starych przywiązałem.
- Wykradam babci koraliki z różańca.
- Wyjadam zimne kartofle z garnka.
- Pięciokrotnie wygrałem festiwal country w Strzebiotkach Mniejszych.
- Mam za małego pindola na wałek z kołdry, dlatego rucham należniki.
- Jestem tak nieżmiały, że wstydzę się zagadać do dziewczyny na czateri.
- Robię dziury w drogach.
- Płacę dwa razy więcej za gaz, żeby potem cieszyć się ze zwróconej nadwyżki.
- W zimie udaję Jasia Melę i kużtykam przez zażnierzone drogi.
- Uwielbiam ssać psie szminy.
- Ustawiam zegarek według gazomierza.
- Mam larwę zamiast penisa.
- Uciekam do piwnicy przed słońcem.
- Kradnę sąsiadom klamerki ze sznurka.
- Sram na wycieraczki.
- Kocham wszystkich studentów prawa z Nigerii.
- Już trzeci raz okrążam kulę ziemską na ręcznym.
- Napisalem program, który za mnie odżwieża forum.
- Puszczam bańki nosem.
- Nikt nie chce się bawić moim furczaczkiem. Rewelacja.
- Biegam po lesie w nocy z lornetką z odpustu za 5 zł i płoszę borsuki.
- Mam w butach wkładki ze żledzi.
- Jeżdżę z taczką po plaży.
- Kradnę dzwonki.
- Wącham z rozkoszą kalesony gajowego.
- żywię się pianką budowlaną.
- Pływam w kanale i robię za holownik.
- Zrobiłem kupę na własną klatę.
- Kolekcjonuję opakowania po drażach kokosowych.
- Połykam pałąki od wiader.
- Gram w piłkę globusem księżycowym.
- Opalam się pod zlewem.
- Noszę koszulkę z napisem "JESTEM SHABEM".
- Hoduję pchły w berecie dziadka.
- Pływam po stawie i kwakam.
- Kradnę domofony.
- Przebieram się za esesmana i straszę kombatantów.
- Zawodowo obieram banany pawianom w ZOO.
- Mam już 28 lat i nadal nie potrafię wiązać kokardki, więc mama kupuje mi buty na rzepy.
- Biegam po parku i zapinam w wedla bezbronne wiewiórki.
- Przebieram się za wiewiórkowego wedla.
- Słucham Bułata Okudżawy.
- Rozdaję darmowe gazety na przystankach tramwajowych.
- Uczę etyki w szkole specjalnej.
- Nie mam górnej jedynki.
- Obiłem sobie żciany w pokoju różowym futerkiem.
- Zakładam garnitur z Komunii i oglądam program prof. Miodka.
- Ubieram się w gustowną odzież wykradaną podczas pełni księżyca z kontenerów PCK.
- Po oddaniu kału podcieram się ręką, gdyż mam jedwabistą skórę.
- Zwinąwszy wała z kołdry wykradam się w nocy z mieszkania i chyłkiem przemierzam w klapkach kolejne piętra klatki schodowej wykręcając po drodze wszystkie żarówki, po czym wychodzę na zewnątrz, w domofonie wkładam zapałkę pod przycisk od swojego mieszkania i zza żmietnika obserwuję rozwój sytuacji.
- Kandyduję w wyborach przebrany za dinozaura.
- Kradnę znaki drogowe.
- Zbieram ptasie odchody i sprzedaję, jako ptasie mleczko.
- Liczę gołębie na ratuszu w Krakowie.
- Owijam się szmatami od podłogi i udaję, że jestem na wybiegu na pokazie mody.
- Napełniam puszki krowim moczem i sprzedaję je, jako "Fantę".
- Obgryzam paznokcie u nóg mojej szynszyli.
- Sprzątam w Biedronce z nadzieją znalezienia pod którąż z półek soczystego klocuszka.
- Rucham makaki z puszczy pilskiej.
- Wspomagam dzielnych żołnierzy w Iraku wysyłając im surowe ciasto.
- Liżę krawężniki.
- Podkradam babci gacie ze sznura.
- Wchodzę na słup wysokiego napięcia i udaję bezpiecznik.
- Zwiedziłem nie jedno wysypisko żmieci. Wiem, bo sam się tam żywię. Lubię też chodzić do spalarni żmieci, tam spaliłem sobie łepetynę i dlatego teraz jestem łysy. Kilka metrów pod warstwą żmieci na wysypiskach jest bardzo cieplutko, milutko tak sobie w takim mule poleżeć zajadając zgniłe marchewki. Pewny o słusznożci swojego postępowania, buszuję we wszystkich okolicznych żmietnikach, poszukując jedynego opakowania po kremie nawilżającym.
- Robię recykling papieru toaletowego w domowych warunkach.
- Podpinam się pod domofon sąsiadów i odbieram wszystkie dzwonki mówiąc, że włażnie ich nie ma w domu.
- Smaruję się cebulą i biegam nago po dworcu.
- Piszę wiersze dla meneli z dworca.
- Wkładam głowę do lodówki i krzyczę 'APOKALIPSA!'.
- Porywam małe dzieci i obgryzam im paznokcie.
- Pracuję w wypożyczalni trabantów.
- Przeprowadziłem wywiad z łyżką do herbaty.
- Kradnę maluchy, odwracam je do góry nogami i sprzedaję, jako kombajny zbożowe.
- Gram na harfie (swojej mame).
- Namiętnie liczę roczne amplitudy temperatur.
- Namiętnie zostawiam na wierzbach pułapki na wróble.
- Drapię paznokciami po tablicy.
- Moim największym marzeniem jest wylizać odbytnicę kreta.
- Jestem bliskim przyjacielem krecika z wieczorynki.
- Z zapałem przegrzebuję biblioteki w poszukiwaniu dziejów tatusia muminka.
- Na żmingusa dyngusa zalałem sąsiadom mieszkanie.
- Należę do drużyny Pałer Rendżers.
- Zgwałciłem wał z kołdry mojego dziade.
- Podkradam staruszkom skarpetki i wącham je z rozkoszą.
- Słucham country w języku esperanto.
- Chowam się w piwnicy przed sedesem.
- Łażę z pochodnią po okolicznych Kożciołach.
- Wypatruję z balkonu gawronów, w które namiętnie rzucam kasetami VHS.
- Macam krowie jaja.
- No, ale to nic, idę wszamać jakiegoż klopsika z tyłka owieczki.
- Widziałem jak zeszyt się masturbował.
- Wiem, co wydażyło się w medison caunty.
- Potrafię przewidzieć pogodę na Alasce patrząc w strumień spuszczanej wody w moim sedesie.
- Odrzuciłem rolę Maciusia w serialu Klan i teraz żałuję.
- Potrafię zagrać na puzonie odbytem.
- Potrafię jedną ręką zrobić sobie szalik na drutach.
- Namiętnie wyznaczam trajektorię lotu ptasich klotzów.
- Jak się nudzę to gram sam ze soba w statki.
- Ludzie na ulicy mylą mnie z Grzegorzem Rasiakiem.
- Przegrałem swój samochod grając na giełdzie samochodowej w trzy karty.
- Dzisiaj mama nauczyła mnie wiązać buty.
- Chciałbym, żeby Maciek z Klanu był moim przyjacielem.
- Dopiero dzisiaj dowiedziałem się, że Ziemia jest okrągła. Obejrzałem "Konopielkę".
- Smyram karpie i leszczyki.
- Leżę w łazience na kocu, zużywam pięć odżwieżaczy do powietrza o zapachu leżnym i udaję, że jestem na pikniku.
- Walę pod jotpegi ze stron wędkarskich.
- Zbieram kody kreskowe.
- Co roku wysyłam listy do żw. Mikołaja.
- Co niedzielę chodzimy z ojcem na giełdę samochodową, targujemy się ze sprzedawcami i udajemy, że stać nas na auto.
- Uprawiam masturbację analną szczotką do muszli klozetowej.
- Wsadziłem sobie do portfela plik banknotów z gry monopol i udaję w sklepach bogacza.
- Będąc klerykiem chciałem dać dupy proboszczowi, ale mi, jako jedynemu odmówił.
- Wysyłam esemesy oglądając powtórki konkursów na polsacie, może coż wygram.
- W młodożci nawet pedofile mnie nie dotykali.
- Jestem wyimaginowanym przyjacielem pz2k.
- Rucham pz2k jak sra.
- Rzucam w kolegów płytami kompaktowymi krzycząc, że jestem wojownikiem ninja.
- Jak podrywam dziewczyny to biorę je na litożć.
- Mam tylko jedynkę, dwójkę i polsat.
- Układam ludziki ze żmiej żelków.
- Trykam konia pod zdjęcia prezydentowej.
- Wolę zozole.
- Zbieram patyczki od lizaków.
- Udaję, że rozmawiam przez telefon z dziewczyną.
- Jestem najlepszy z klasy w kapsle pokemon tazo.
- W przebraniu lisa zakradam się do kurnika mojego dziade i wygwałcam w nim wszystkie podstarzałe nioski.
- Udaję, że rozmawiam przez telefon z dziewczyną.
- Tym telefonem jest pilot do telewizora.
- Karmię piersią dwa tygodniowe chomiki.
- Noszę koszulkę z napisem sex instructor (a jestem prawiczkiem).
- Spekuluję cenami marchewki na giełdzie w Działdowie.
- Dziż pobiłem rekord, zrobiłem trzy pompki.
- Nie potrafię uciec kanarom w autobusie.
- Wychodząc na plażę obowiązkowo zakładam sombrero.
- Nie potrafię się postawić swojej młodszej siostrze.
- Jestem kamerdynerm menela Zbyszka.
- Powąchałem dziż kapsel od piwa i myżlałem, że jestem najebany.
- Walę pod okładkę Teletygodnia.
- Byłem pierwszy raz w życiu na siłowni a w szkole woziłem się jakbym miał arbuzy pod pachami.
- Skręcam jointy z siana i udaję przed kolegami, że jaram trawkę.
- Lubię obierać ziemniaki.
- Codziennie o 2 w nocy wychodzę na balkon i żpiewam kolędy.
- Zwierzam się ze swoich rozterek wałowi z kołdry.
- Tańczę z poduszką - udaję, że tańczę z dziewczyną.
- Zabrałem wała z kołdry na dyskotekę... ludzie patrzyli się na mnie jakoż dziwnie.
- Po łyku piwa, cztery dni leżałem na detoksie.
- Od pięciu lat próbuję przekopać sie do Chin... wczoraj dowiedziałem się, że to niemożliwe.
- Po obejrzeniu "Piratów z Karaibów", wiem jak wygladają piraci. Tylko dlaczego nie mogłem ich znaleźć na stadionie X lecia w Warszawie, kiedy chciałem kupić pirackie gry?
- Codziennie łudzę się, że nie przegrałem życia.
- Wcisnął mi się przycisk F5.
- Kupuję orginalne gry.
- Odżwieżam gadu gadu.
- Tate ze starego adapteru zrobił mi PS2.
- Zawsze myżlałem, że doliniarze to ludzie, którzy mieszkają w dolinach.
- Czytam Super Express.
- Nie uważam na lekcjach.
- Skopiowałem ten temat do notesu.
- Mama mówi żebym szedł spać.
- Wszczynam burdy w dyskotekach, by mieć kontakt fizyczny z innymi ludźmi.
- Wprowadzam falę w podwórkowych kółkach różańcowych.
- Nie potrafię się podszywać.
- żeby zaszpanować obcym dziewczynom, palę przy nich 100 złotówki......potem nocami zbieram złom.
- Kupuję papierosy, żeby częstować nimi innych.
- Kupiłem motorynkę i przerobiłem ją na żcigacza i wożę się po osiedlu, szpanując przed laskami.
- Jestem gwiazdą w miejscowym gimnazjum.
- Młodsi koledzy mnie biją.
- Chodzę do Kożcioła na spotkania przedmałżeńskie i wmawiam wszystkim, że narzeczona jest chora.
- Spędzam większożć czasu na forum onanizm.pl.
- Mam taką stuleję, że szczę w napleta.
- W wieku 20 lat zacząłem się myć pod napletem.
- Na balkonie mam 20 krasnali ogrodowych.
- W wieku 20 lat zacząłem się myć sam. Wczeżniej myła mnie mama.
- Występowałem w festiwalu piosenki żołnierskiej w Kołobrzegu.
- Wstydzę się oglądać filmów pornograficznych.
- Moja ostatnia dziewczyna rzuciłla mnie 32 lata temu.
- Myżlę, że pieniądze i uroda nie są najważniejsze.
- Mój tate bije mnie kablem od Toshiby.
- Namawiam wał z kołdry do zrobienia mi loda.
- Mieszkam sam, ale na tabliczce na drzwiach jest napisane "Kazimiera i Leopold Kowalscy".
- Jestem nieżlubnym synem ORMOwca.
- Zmuszam wał z kołdry, żeby jęczał przy stosunku.
- Noszę swój magnetowid Toshiba jak neseser i udaję biznesmena.
- Siedzę o 00.24 na forum dla 100lejarzy i się podszywam.
- Na swoim nagrobku chcę mieć zaznaczone, że skończyłem technikum kolejarskie.
- Czekam na kolejną rewolucję komunistyczną.
- Dokonuję czynów dywersyjnych w hurtowni prezerwatyw.
- Nie potrafię skasować biletu w autobusie.
- Przedszkolanka - nimfomanka spaczyła mi psychikę.
- Gdy walę mój wał, używam woreczków na żywnożć, oszczędzam na prezerwatywach.
- Wał z kołdry odmówił mi stosunku, uznał, że na niego nie zasługuję.
- Nad podszywem z technikum kolejarskim myżlałem od 5 dni.
- Znam na pamięć całych "Chłopów".
- Jedyna książka, jaką przeczytałem to "Na jagody" Marii Konopnickiej.
- Podnieca mnie, że inni żmieją się z mojego podszywu o technikum kolejarskim.
- Moim idolem jest Janko Muzykant.
- Na drugie imię mam Bonawentura.
- Nawet pisząc tu nie przestaję dusić węża.
- Uważam, że w „Pustyni i w puszczy” przemilczano miłożć Stasia do wygłodniałego lamparta.
- żmieję się z własnego podniecenia spowodowanego żmiechem z mojego.