Właśnie wróciłem z Czech

Z ChanWiki
Wersja z dnia 22:55, 28 lut 2018 autorstwa imported>Super Encyklopedia Kurwo
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania


Treść Copypasty

http://419.bittenus.com/FLAG/flag%20czech.gif Właśnie wróciłem z Czech i muszę wam powiedzieć, ze zajebisty kraj.

Czysto, schludnie, lasy takie czyste, drogi równe i dobre nawet na zadupiach, nie ma fotoradarów co 500m jak u nas, wszyscy jeżdżą w miarę przepisowo i z rozwagą. Czesi uśmiechnięci, spokojni, nawet żuli mają jakiś takich pokojowo nastawionych, domki w miasteczkach i wsiach w pyte, sporo ruin do zwiedzania, a i sporo zabytków się uchowało przed pożogą. Najbardziej mnie uderzyło, ze czesi zostawiają na cały sezon przy drogach drewniane albo METALOWE płotki zapobiegające zasypaniu drogi zimą, a po za sezonem składują je obok drogi. W Polsce ktoś by wszystkie podpierdolił w ciągu 15 min, tam leżą latami aż się rozpadną. I siedziałbym tam tydzień, gdyby nie moi polaczki-rodaczki nie zrobili mnie w chuja i nie zostawili samemu na środku drogi. Kurwa jak dobrze ze mam swój samochód, bo bym na piechotę wracał.

No ale po za tym w pyte, jeszcze tam wrócę.

Przeróbki

http://www.schmuckgame.com/images/jail-escape.jpg Właśnie wróciłem z pierdla i muszę wam powiedzieć, ze zajebiste miejsce.

Czysto, schludnie, kible takie czyste, kraty równe i dobre nawet u grypsujących, nie ma gadów co 10m jak się spodziewałem, wszyscy pucują w miarę przepisowo i z rozwagą. Świeżaki uśmiechnięci, spokojni, nawet gitów mają jakiś takich pokojowo nastawionych, cele w komplesie i izolatach w pyte, spory spacerniak do zwiedzania, a i sporo stołów do ping ponga się uchowało przed cyganami. Najbardziej mnie uderzyło, ze gity zostawiają na cały sezon przy celach polskie albo RUSKIE pornusy zapobiegające niespodziewanemu ruchańsku w dupe, a po za sezonem składują je pod pryczą. Na wolności ktoś by wszystkie podpierdolił w ciągu 15 min, tam leżą latami aż się rozpadną. I siedziałbym tam tydzień, gdyby nie mój adwokat nie wygrał wagi i nie posmarował sędziemu. Kurwa jak dobrze ze mam bogatego ojca, bo bym został tam na zawsze.

No ale po za tym w pyte, jeszcze tam wrócę.

----

http://www.pikanteria.waw.pl/files/polandFlag.gif Я только что вернулся из Польши, и хочу вам сказать, что это охуенная страна. Чисто, опрятно, такие чистые леса, ровные дороги, даже в ебенях, нету фоторадаров как у нас каждые 500 метров, все ездят практически согласно ПДД и с взаимоуважением. Поляки улыбчивы, спокойны, даже бомжи у них как-то мирно настроены, дома в посёлках и деревнях добротные, много развалин и руин для туристов, кроме того, много архитектурных ценностей спаслось от уничтожения. Но больше всего меня поразил факт, что поляки оставляют на целый сезон около дорог деревянные или даже МЕТАЛЛИЧЕСКИЕ ограждения, для защиты дороги от заметания снегом, а в конце зимы оставляют их прямо рядом с дорогой. В России уже давно бы кто-нибудь их спиздил в течение 15 минут, а там лежат годами, до того момента, когда они сами не развалятся. Сидел бы там целую неделю, если б не мои москалики-родители не наебали меня и не оставили одного посреди дороги. Блядь, как же хорошо, что у меня есть своя машина, иначе пришлось бы возвращаться пешком. Но в общем, кроме этого инциндента, всё заебись, я ещё туда вернусь.

----

http://www.pikanteria.waw.pl/files/polandFlag.gif Я тільки що повернувся з Польщі, і хочу вам сказати, що це охуїтельна країна. Чисто, охайно, такі чисті ліси, рівні дороги, навіть в їбенях, немає фоторадарів як у нас кожні 500 метрів, всі їздять практично згідно правилам руху і із взаємоповагою. Поляки усмішливі, спокійні, навіть бомжі в них якось мирно настроєні, будинки в селищах і селах добротні, багато руїн і руїн для туристів, крім того, багато архітектурних цінностей врятувалося від знищення. Але найбільше мене вразив факт, що поляки залишають на цілий сезон біля доріг дерев'яні або навіть МЕТАЛЕВІ огородження, для захисту дороги від замітання снігом, а наприкінці зими залишають їх прямо поруч із дорогою. В Україні вже давно б хто-небудь їх спиздив протягом 15 хвилин, а там лежать роками, до того миті, коли вони самі не розваляться. Сидів би там цілий тиждень, якщо б не мої хохли-батьки не наїбали мене й не залишили одного посередині шляху. Блядь, як же добре, що в мене є своя машина, інакше довелося б повертатися пішки. Але загалом , крім цього випадку, все заїбись, я ще туди повернуся.

----

http://jeffree.blox.pl/resource/777pxGay_flag_svg.gif Właśnie wróciłem z woja i muszę wam powiedzieć, ze zajebiste miejsce.

Czysto, schludnie, kible takie czyste (sam polerowałem), lóżka niezłe i posłane nawet u starszych roczników, nie ma fali jak się spodziewałem, wszyscy pucują kible w miarę przepisowo i z rozwagą. Koty uśmiechnie, spokojni, nawet sierżanci jakoś tak spokojnie sie odnoszą nie ma "kurwa kocie jebany" tylko "uważaj na zamek w RKM bo sobie palce możesz przyciąć", koszary duże i odnowione i kibelki tez z prysznicami i nawet sauna parowa ale to dla oficerów, spory poligon do zwiedzania, a i stołówka czysta no i nie ma cały czas grochówki, podawali hamburgery i frytki czasami pizze. Najbardziej mnie uderzyło, ze koty zostawiają na cały sezon przy pryczach szczoteczki do zębów co by starsze roczniki miały czym gówno z butów wygrzebywać , a po za sezonem składują je w szafkach nocnych . W cywilu ktoś by wszystkie podpierdolił w ciągu 15 min, tam leżą latami aż się rozpadną. I siedziałbym tam 9 miesięcy, gdyby nie nie to ze miałem kategorie B i i mnie wyjebali . Kurwa jak dobrze ze mam platfusa i zeza, bo bym został tam na zawsze.

No ale po za tym w pyte, jeszcze tam wrócę.

----

https://si1.twimg.com/profile_images/444831148/logo_bundestag_normal.png Ich kam zurück aus Generalgouverment und ich muss Ihnen sagen, dass ein sehr gutes Land.

Sauber, ordentlich, sauber die Wälder, Straßen und ein gutes Niveau auch am Ende der Welt, gibt es keine Kameras auf 500m wie wir alle fahren so weit wie die Form und mit Vorsicht zu genießen. Polen lächelnd, ruhig, auch Zulia eine solche Frieden orientierte, Häuser in den Städten und Dörfern gut, viele Ruinen zu besuchen, ein und viele historische Gebäude erhalten vor der Feuersbrunst. Die meisten beeindruckt mich, dass die Polen verlassen, für die gesamte Saison auf den Straßen, aus Holz oder Töpfe METAL Regen verhindern, dass Straßen im Winter, und nach der Speicherung für die Saison an der Straße. Im Dritten Reich, jemand gestohlen alle innerhalb von 15 min, gibt es bis zu rozpadną Jahren. Ich saß da in der Woche, hatte es nicht für meine Eltern Polen nicht fuck me in, und nicht allein gelassen in der Mitte der Straße. Hure mit, wie gut ich sein Auto, denn ich kam in der zu Fuß zu erreichen.

Nein, aber nach der großen, aber ich es zurück.