Dvsza
Dvsza - nieprecyzyjne określenie, mające w założeniu znaczyć wszystko, co jest autentyczne i daje comfy uczucia. W rzeczywistości jednak określenie to najczęściej znaczy tyle, że anon odczuwa do tego czegoś nostalgię, ergo dvszą może być nazwane nawet największe gówno pod warunkiem, że anon za dzieciaka miał stały kontakt z tym lub podobnym gównem i teraz patrzy na nie przez różowe okulary. Czyli w skrócie stare - dobre, nowe - złe, wynikające z nostalgii.
Określenie to, mimo bycia oczywistym szambizmem (ang. sovl), z jakiegoś powodu przyjęło się na polskich chanach (zwłaszcza na wilchanie) i jest powszechnie używane. Do stałych jego użytkowników należy ślązak.
Przerzutyzm tego terminu szczególnie rzuca się w oczy, gdy weźmie się pod uwagę, że podobną funkcje spełniają takie elementy czanmowy jak "nostalgłem" lub "sól". W czanmowie "dvsza" jest rozbita na kilka innych słów używanych w zależności od sytuacji, a obecność szambomowy wynika raczej z nowokurestwa, które nie znając polskich odpowiedników zapożycza z szamba. Na karabin.gov mode czasami usuwa "dvszne" posty, ale z powodu braku konkretnej moderacji nie wiadomo czy to zasada ogólna czy tylko preferencje konkretnego moderatora >sugerowane że na karabinie jest mode
Co może być nazywane dvszą?
- Stara technologia, szczególnie stare pecety i konsole typu pożółkły plastik, ekran kineskopowy i kartridże lub dyskietki
- Stare umeblowanie polskich mieszkań
- Tanie słodycze z lat 90. i 2000. typu gumy kulki, lody pippi i lody sopelki
- Estetyka w stylu opakowań produktów wytwarzanych przez różnorakie spółdzielnie
- Nośniki analogowe (jak np. kasety magnetofonowe czy VHS, ale już nie płyty gramofonowe, bo te wg. anonów zostały przejęte przez sojarzy i pozerów)
- Uliczne lampy sodowe
- Klapkowe wyświetlacze, występujące w przeszłości na autobusach i tramwajach, a także na prawie każdym dworcu kolejowym
- Wśród mikoli także EZT-y pierwszej generacji i spalinowe lokomotywy
- Oprawy graficzne starej telewizji, zwłaszcza te z końca lat 80 i początku 90
Alternatywne spojrzenie
Innym wyjaśnieniem dla zjawiska nazywania rzeczy dvsznymi może być teoria, że takie rzeczy jak maskotka tanich lodów ze sklepiku osiedlowego czy stare rozwiązania funkcjonalne w grach/programach/systemach operacyjnych, z uwagi na swój niedoskonały i/ub niezgrabny charakter, naturalnie wzbudzają większą sympatię w odbiorcy niż rzecz wykonana w sposób profesjonalny, tj. bezdvszny.
