Gesslerowa
Gesslerowa to femanonka, która uczestniczyła w spotkaniu sześciu anonów, które odbyło się 28 grudnia 2010 roku w warszawskim klubie praCoVnia.
Jeden z anonów w acodinowym zwidzie uroił sobie uderzające (niczym siekiera) podobieństwo femanonki do celebryckiej kuchty - Magdy Gessler.
Podobnie jak każda kobieta, która miała czelność odkryć świat szą, tak i Gesslerowa wywołała ogromny butthurt wśród kasty "forever alone".
O wiele cieplej przyjęli ją ruchający lub chcący ruchać, zaś czanowi niemieccy narodowcy uznali ją za ideał władczej, aryjskiej kobiety, która będzie poniewierać ich i srać im do ryja, by potem w ramach rekompensaty ujeżdżać ich wielkie penisy.
Nadali jej nawet jakiś stopień wojskowy, ale kogo to kurwa obchodzi.
Stalku-stalku?
Publikacja zdjęć z imprez prowadzonych pod sztandarem karachana podpada pod skrajną atencję, toteż anony ochoczo przystąpiły do stalkowania Gesslerowej.
Miało być fajnie, wyszło jak zwykle - o danych teleadresowych możemy tylko pomarzyć, zaś cała reszta naszych informacji to czyste spekulacje. Gesslerowa jest prawdopodobnie partnerką lub krewną (lub jedno i drugie) innego uczestnika grudniowego spotkania: Anneliese Michel.