Kamil Kleban
Kamil Kleban znany też jako Funmaker - atencyjna kurwa forsująca wirtualną idolkę Hatsune Miku. Napływ z szamba nie mający pojęcia o zwyczajach polskich anonów. Na kara udało się zidentyfikować go jako posiadacza konta Funmaker na steamie i wielu innych serwisach, w tym na wykopie, po czym poszedł się kurwić na wilno stanowiąc swego czasu jednego z najbardziej uporczywych podżegaczy. Rozpoczęły się próby stalku funmarkera, które po skorzystaniu z archiwów whois zaowocowały sukcesem i bogatymi zlewami, a także okazało się że to zwykła pizda na strzała która nie potrafi oddzielić lurkowania od życia prywatnego. Po stalku kamilek rozpłakał się i zaczął oskarżać anonów o głupie, podłe traktowanie niewinnego użytkownika, po czym spierdolił i już się nie pokazywał xD
Dane klebana
Kamil Kleban Szczecińska 61/31, 26-200 Słupsk (acz chodzą głosy że przeprowadził się do wrocławia albo pod warszawę)
mamusia klebana: Presto Ewa Kleban, Szczecińska 61, Słupsk 76-200 https://mapa.targeo.pl/presto-ewa-kleban-szczecinska-61-76-200-slupsk~11587943/przedsiebiorstwo-firma/adres
Stalknitka
Nitka jest wyjątkowa ze względu na samo to że komukolwiek na wilnie chciało się robić coś więcej niż zasrywać szon gównopostami. Można zauważyć wiele odrębnych grup, z grubsza podział przebiega na czystych xaosów dążących do wyplenienia niebanowanego atencyjnego śmiecia, oraz na wszelkiego rodzaju pizdy na strzała które miziały się kutasami z klebanem nazywając go pieszczotliwie mikufagiem a nawet mikuanonem xD i dążyły do rozjebania kolejnej stalknitki których i tak nie ma tam za wiele, na szczęście bezskutecznie - tożsamość raka w wilczej skórze została potwierdzona, a po wysłaniu pierwszych paczek na znaleziony adres klebaniasta kurwa zamiast chłodnie zasagować temat zaczęła panicznie zaprzeczać jego aktualności (jak rybarczyk ze swoim słynnym cytatem to nie moje konto) czyli raczej adres jest poprawny xD W samej nitce nie miał jak być pokazany inny zabawny fakt: podczas postępów w stalku, kleban zaczął panicznie zasrywać szona nowymi fredami z mordą swojej żony klozetowej, usiłując zrzucić stalknitkę z zerowej i tym samym myśląc że anony ją porzucą i znowu zaczną z nim gównopostować xD Po stalku kamilek prawie uniwersalnie był wspominany jako debil, może oprócz opinii kilku postnapływowych nu-anonów którzy uznają go za miłego ziomeczka i niefortunną ofiarę toksycznych zjebów (w sensie anonów).
Dalsze losy
Obecnie robi nadal to samo, ale w waifowych fredach na szambie. Widać to po tripach
