Prokuratura

Z ChanWiki
Wersja z dnia 18:38, 2 maj 2023 autorstwa imported>BotekCotek (Imgur migration)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Prokuratura (also Zgłaszam to do prokuratury, rajzerowane Płokułatuła) - organizacja humanitarna zajmująca się rozdawaniem pieczywa. Straszenie nią jest prawdopodobnie najlepszym trollem na anony. Groźba kontaktu z prokuratorem spowodowała upadek dwóch polskich chanów, a także skutecznie pozbawia nas ładnych rzeczy.

Upadek vichana

Popularna teoria o upadku vichana mówi o kontakcie smutnych panów z adminami viszą - Xenułą i Czaksułą - w związku z kradzieżą bazy danych wykopu. Czakse miał strachnąć przed rodzicami oraz groźbą bagiety i skasował chana. Prawdopodobnie nic im jednak nie grozi, bo w chwili tego zdarzenia byli, nie tylko mentalnymi, podwiekami.

Upadek tapchana

Kolejna niepotwierdzona plotka głosi, że Riven zamknął tapszą po zapostowaniu cycków przez atencjuszkę PinkBeyb, która została szybko wystalkowana i z tego powodu hardo bóldupnęła. Basia była wtedy oczywistym podwiekiem, co znaczyło, że postowanie jej zdjęć możnaby na siłę podciągnąć pod rozpowszechnianie pornografii z nieletnimi. Riven strachnął i skasował szą, a piersi Basi zyskały miano cyców zagłady.

Kampania oszczerstw szerzona przez Wykop

Wydarzenia znane jako czarny weekend stały się pretekstem do medialnej nagonki na karachan. 3 marca Rzeczpospolita wydrukowała artykuł o obrażaniu papieża Jana Pawła II na jutubie. Mimo braku wskazania autorów filmików w tekście, na obrazkach obok artykułu było wyraźnie widać logo wykopu. Michał Białek wykorzystując to, że rp.pl jest partnerem jego strony (czytaj: zasrywają mu spamem całą główną) wyprosił u dziennikarzy możliwość odpowiedzi na zarzuty i zaczął zgrywać twardziela:

Po wielu bezskutecznych monitach do administracji portalu YouTube, w których wzywaliśmy do usunięcia takich spotów, przygotowujemy zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa
Michał Białek, kąfidęt

W artykule padają stwierdzenia, że za wszystkim stoi "polska mutacja portalu dyskusyjnego 4chan". Na szczęście Zalgo zachowuje chłodną krew i nie zamyka karaszą, co czyni go pierwszym adminem polskich chanów, który w obliczu groźby bagiety, nie okazuję się słabą jednostką. Cała sprawa najpewniej rozejdzie się po kościach, bo na pierwszy rzut oka widać, że wykopki chciały tylko postraszyć i odciąć się od cenzopapy. Oczywiście anony znają prawdę i wiedzą, ze wykop jest odpowiedzialny za całe zło w internecie.

Prokurator dziura w dupie


Zobacz także