Spotkanie anonów - 28 grudzień 2010: Różnice pomiędzy wersjami
imported>Lampion Nie podano opisu zmian |
imported>Lampion |
||
Linia 27: | Linia 27: | ||
'''To jest kurwa hit.''' | '''To jest kurwa hit.''' | ||
Myślę, że organizator spotkania anonów skorzystał z opcji "jednodniowa adopcja" i porwał to dziecko z bidula w celu zwiększenia frekwencji. | Myślę, że organizator spotkania anonów skorzystał z opcji "jednodniowa adopcja" i porwał to dziecko z bidula w celu zwiększenia frekwencji. | ||
Na pewno dzięki tej osobistości reszta uczestników spotkania mogła odetchnąć z ulgą, bo nie można być bardziej spierdolonym. | Na pewno dzięki tej osobistości reszta uczestników spotkania mogła odetchnąć z ulgą, bo nie można być bardziej spierdolonym. Przez anuncje okrzyknięty mianem [[Anneliese Michel]]. | ||
== Zobacz też == | == Zobacz też == |
Wersja z 16:37, 26 lip 2022
Jedna z pierwszych siekier anonów, która miała miejsce 28 grudnia 2010 w warszawskim pubie "praCoVnia".
Charakterystyka uczestników
Patrząc na zdjęcie kolejno od lewej:
Osoba nr 1
Wydaję się być najbardziej ogarniętą osobą z tej czwórki. Po twarzy widać lekkie zażenowanie sytuacją i chęć spierdolenia na wykop, elo. Chłodny anon jest chłodny
Osoba nr 2
Prawdopodobie femanonka bo jest ubrana w spódnicę. Niewiele można stwierdzić bo schowała się jak bura suka.
Osoba nr 3
Widać, że koleś jest uzależniony od kąpa mocno. Ten uśmieszek świadczy o zdenerwowaniu sytuacją, zapewne dlatego, że siedzi pośród 2 przedstawicielek płci przeciwnej. Jest zjebany, lecz ratuje go wygląd (niedojebanego kartofla). Szerzej znany jako Piotr "Koza" Kozerski.
Osoba nr 4
Zapewne przyszła na spotkanie w poszukiwaniu anonowego bolca. Raczej nie jest spierdolona, lecz troszkę przygłupia. Jej wycieczka po menu telefonu świadczy o tym, że nudzi się hardo czyli anony nie dały jej atencji (pewnie dlatego, że jest grubą kurwą, albo też dlatego, że anony są spierdolone). Znana z kurwienia się na karachanie jako Gesslerowa.
Osoba nr 5
To jest kurwa hit. Myślę, że organizator spotkania anonów skorzystał z opcji "jednodniowa adopcja" i porwał to dziecko z bidula w celu zwiększenia frekwencji. Na pewno dzięki tej osobistości reszta uczestników spotkania mogła odetchnąć z ulgą, bo nie można być bardziej spierdolonym. Przez anuncje okrzyknięty mianem Anneliese Michel.
Zobacz też