Benzo
Benzo - a właściwie benzodiazepiny to cudowny lek na spierdolenie forsowany przez anonów. Można go dostać przez tora lub od psychiatry, ale wielu anonów boi się tam iść. Co do najlepszego rodzaju benzo zdania są podzielone, ale wielu anonów sądzi że jest to alpra i benzo na jego bazie lub diklazepam, natomiast najbardziej spawającymi beret i wywołującymi amnezję benzosami są klonazepam i lorazepam.
Benzo w odpowiedniej dawce całkowicie hamuje lęki, fobie społeczne i inne spierdolenia na kiju, jednak długo stosowane prowadzi do gorszego uzależnienia niż alkoholizm czy niektóre dragi.
Nie tylko benzo ma właściwości uspokajające, ogóle wszystko to co działa hamująco na receptory GABA, powoduje zmniejszenie lęków oraz wyjście ze spierdolenia. Min. benzo czy alkohol lub hehe płyn do mycia felg GBL (forsowany i neurotoksyczny), ale także nowszej generacji jak pregabalina czy propranolol. Polecam 8/10 wychodzi się z lęków, aczkolwiek zanika motywacja czy według niektórych badań powstawanie synaps oraz zdolność zapamiętywania czy ogólnie myślenia. Polecam lurkować wikipedie.
Benzo stanowiło lek zażywany przez Lirycznego Wandala, leczył schizofrenię lorazepamem.
