Nocne hakierowanie CKE
Nocna 19/20 maja 2012r., 01:56, na /b/ pojawia się (drugi) fred z pic relatedem powiązanym:
Begining
Anony, węsząc tony inby, początkowo niepewnie, chwilę potem odważniej dokonują pierwszych logowań, w przypływie euforii nawet na gołą klatę. Najpierw strona upadła, następnie wstała i stopniowo postępowało jej upiększanie. W międzyczasie fred podzielił się na dostarczających sobie tony inby obserwatorów, strachających, wszędzie widzących bagiety użytkowników niezaznajomionych z TOR-em oraz ostatni bastion wciąż siejący zniszczenie. Obsrane anony nowocioty wklepały sobie, że bagiety mogą przyjechać za samo wchodzenie na stronkę, z czego tak bardzo śmiechłę
Administrator Kurahena.ork ZALGO dołączył też do nitki mające odstraszyć gimbusów wycie policyjnej syreny:
Inba rozwój
Fred hasłowy spada z rowerka.
Link, który pojawił się w innym fredzie po 10:00: [1] oraz [2]
Autorzy artykułów wymieniają papieżaka, testo i samego m___b. Informacji dostarczyli roladka_z_przyszlosci i jpIIgmd. Inba przekracza niebezpieczne stężenie w tej części internetu.
O 11:41 jeden z anonów-białorycerzy założył fred, gdzie obarcza winą za ataki Lalkarza. Właściwie mógłby zniknąć ze swoją atencją, gdyby nie podsunięcie adresu karachana. Otrzymał podwójnego bana na zakres.
Cała nitka (thread hasłowy)
http://www9.zippyshare.com/v/80450972/file.html Nie jeździ