Wojtyłko
 |
Strona do której odnosi się ten artykuł już nie jeździ. Smutłę ;_; |
Wojtyłko - sklep z butami posiadający chujowo zrobioną stronę internetową.
Rajd październikowy
Siódmego października 2015 roku jeden z anonów wrzucił link do strony sklepu na karachanowe /b/, prawdopodobnie uznając nazwę za bardzo śmieszną, bo kojarzącą się z największym Polakiem. Jakież było zdziwienie anonów, gdy odkryli, że prezentująca amatorski na pierwszy rzut oka poziom strona zawiera dział do składania opinii o butach wyglądający i działający podobnie do imageboardu (system bumpowania, możliwość uploadowania obrazków na serwer jak i linkowania ich z serwisów hostingowych, bany za emotki). Wojtyłko natychmiast został ogłoszony nowym czanem i w ciągu kilkunastu minut na martwą właściwie stronę wrzucono ponad setkę postów (część zawierających obrazki pornograficzne czy gore) w rodzaju tych, jakie zazwyczaj można znaleźć na /b/ - począwszy od zesrałem się i śmierdzi, po głoszenie prawdy o papieżu. Anony nie uzgodniły jednak na kogo zrzucić winę za rajd w efekcie czego część postów sugerowała że stronę sklepu zaatakowała grupa cyberprzestępców ze znanego skądinąd portalu wykop.pl, uczuciopedyści z samym Lanceq na czele a nawet takie sławy jak Tom Terca czy Krzysztof Szufla. Wkrótce jeden z anonów dostał się do bazy adresów ip z których dokonywane były wpisy, przez co część foliarzy podniosła rwetes, jakoby strona sklepu była akcją policji mającą na celu sprowokowanie anonów do popełnienia czynu karalnego i doprowadzenia ich przed oblicze sprawiedliwości. Starocioty miało oczywiście tbw i kontynuowały ubogacanie nowego szą ale gimbusy stanowiące trzon armii anonów osrały dupy widząc swoje adresy ip w bazie i spierdoliły z podkulonymi ogonami.
Ósmego października administrator zareagował i wyjebał fragment kodu odpowiedzialny za postowanie w dziale opinii i komentowanie istniejących wpisów i nigdy go nie przywrócił 20 sierpnia 2016 strona z powrotem zaczęła jeździć. Pomimo początkowego entuzjazmu anonów, którzy z apałem zabrali się do ponownego demolowania strony, wszystkim szybko się to znudziło. Obecnie wszyscy łącznie z adminem mają wyjebane, a w dziale opinii post pojawia się średnio raz na trzy dni.
29 września 2016 cały dział opinii został wypierdolony.
Nagłe wkurwienie Admina
Po jakimś czasie od odkrycia najtajniejszego z najtajniejszych obuwniczego chena, któryś z adminów postanowił sprawdzić cóż takiego o jego sklepie myślą klienci. Musiał się kurwa mocno zdziwić gdy zobaczył nadaktywność księgi gości i pisanie sobie o pierdołach różnych anonów. Wkurwiło go to mocno i napisał post picrel. Dużo antoniuszy sugeruje, ze to nie admine. Pojawiła się jednak teoria jakoby unicode, które zastosował administrator /kg/ rozpierdoliło pisanie capslockiem (bo tak jest, sprawdzone i potwierdzone). Na korzyść teorii o legitności admina świadczy fakt, że post administracyjny jest zablokowany, a stronę prowadzą kompletni debile, którym taki stan wypowiedzi odpowiada.
Prawdą jest jednak na pewno to, że od zapostowania rzekomego administracyjnego postu populacja anonów na forum zwiększyła się kilkukrotnie. Pojawiło się sporo nowociot nie znających wcześniej Obuwniczego tajnego.
Link do działu opinii:ZOBACZ MEMY
